sobota, 25 stycznia 2014

Wszystko w pigułce

Cześć wszystkim :)

Dzisiaj postanowiłam napisać Wam trochę faktów o mnie. Pewnie będzie nudno, ale byłoby miło, gdybyście przetrwali i może napisali coś w komentarzu? :)

  1. Mam 17 lat.
  2. Nie mam chłopaka.
  3. Mam małego pieska, którego BARDZO kocham.
  4. Uwielbiam owocową i zieloną herbatę.
  5. Kocham jeść!
  6. Zawsze mam problem z wybraniem ulubionego koloru, bo wszystkie są ładne, ale w zależności od odcieniu. No ale w ostateczności wybrałabym niebieski, czarny i różowy.
  7. Mam obsesje na punkcie kolorowych, słodkich majteczek i skarpetek. ♥
  8. Nie przepadam za kakaem.
  9. Nienawidzę wątróbki. 
  10. Uważam za straszne jedzenie zwierzęcych serduszek. 
  11. Chciałabym zostać wegetarianką. 
  12. Lubię żółty ser z ketchupem.
  13. W ogóle uwielbiam ketchup :D
  14. Boję się być sama w ciemnym pokoju :c
  15. Zawsze jak biorę prysznic i zamykam oczy, boję się, że jak je otworzę to ktoś przede mną będzie.
  16. Chciałabym schudnąć jeszcze 5kg.
  17. Mam małe cycki.
  18. Mam podobno długie włosy, ale chciałabym żeby były jeszcze dłuższe. 
  19. Czasami, jak leże w łóżku lub siedzę przed laptopem, boję się odwrócić, bo myślę, że ktoś za mną stoi. 
  20. Kiedy pierwszy raz obejrzałam horror, miałam schizy przez miesiąc.
  21. Często śni mi się, jak ktoś lub ja jestem w ciąży.
  22. Ostatnio ciągle śnie o chłopaku, który mi się podoba i zaczynam się denerwować, bo dzisiaj był piąty raz.
  23. Często śnie o tym, o czym dużo myślę.
  24. Nie lubię moich dłoni. 
  25. Mam figurę gruszki. 
  26. Nie jestem rasistką, hejterką itd.
  27. Na początku znajomości zazwyczaj wydaję się nieśmiała i grzeczna, potem ludzie zmieniają nieco o mnie zdanie. 
  28. Nie rozumiem ludzi, którzy wrzucają na fb zdjęcia z alkoholem lub fajkami i jarają się tym.
  29. Nie lubię, kiedy ktoś kogoś wyśmiewa, a ten ktoś to słyszy - wtedy zazwyczaj go bronię. 
  30. Kocham czytać książki. Uwielbiam, kiedy moja wyobraźnia działa z taką mocą. 
  31. Lubię piec babeczki z Biedronki. 
  32. Nigdy nie byłam na nartach :c
  33. Nigdy nic nie złamałam.
 Teraz dwie straszne opowieści z dzieciństwa:

1. Miałam 3 latka, byliśmy z rodzinką nad jeziorem i mieszkaliśmy w drewnianej, piętrowej chatce. Na górę trzeba było wejść po takich stromych schodach, nieco przypominających drabinę. Ja zawsze musiałam się po nich wspinać, bo byłam za malutka, żeby wejść normalnie. Jak zobaczyłam, że moja starsza kuzynka schodzi z nich tak szybko, chciałam zrobić to samo, więc wspięłam się do połowy, stanęłam wyprostowana i zaczęłam schodzić jak ona. Jednak, miałam za krótkie nóżki i nie wiem, jak dokładnie się to stało, ale spadłam biedna ze schodów, a na dole wystawała spod nich taka ostra blaszka, więc przecięłam sobie dość głęboko skórę. Byłam w szpitalu, ale nie zszyli mi tego tylko zakleili takim specjalnym plastrem i do tej pory mam bliznę pod kolanem, która zamiast maleć, rośnie :(

2. Miałam 7 lat, byliśmy tym razem z rodzinką w górach. Nawet nie pamiętam, gdzie mieszkaliśmy :D Poszliśmy któregoś tam dnia na spacer i zobaczyliśmy tor saneczkowy, więc postanowiliśmy tam pójść. Mój brat zjeżdżał sam, a ja z tatą. Ja siedziałam z przodu, tata za mną, no i zjechaliśmy - było super extra bombastycznie oczywiście. W jakimś miejscu musieliśmy wyjść i potem znowu wejść, żeby wjechać na górę. Wciągał nas na nią taki długi hak. Usiadłam z powrotem w saneczkach, tata po chwili był już za mną i nagle ten hak się odczepił i zaczął lecieć prosto na mnie. Tata jakoś odsunął moją głowę w ostatniej chwili, ale niestety dostałam końcówką tuż obok oka. Krew się lała, mój biały płaszczyk zrobił się czerwony, ja zaczęłam płakać, ludzie za nami od razu wyszli z saneczek i szli za nami i dawali nam chusteczki. Jak moja mama mnie zobaczyła, była cała przerażona i też zaczęła płakać. Poszliśmy do punktu medycznego, czy jak to się tam nazywało, koleś opatrzył mi raną, powycierał twarz i zakleił plasterkiem. Nic wielkiego się nie stało, ale miałam małą bliznę. Teraz chyba już jej nawet nie ma :)

4 komentarze:

  1. stwierdzam, że mamy dużo wspólnego ;)
    Ojej, straszne te historie, dobrze że nic poważniejszego się nie stało !
    pozdrawiam xx

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajny post ;)) ciekawe fakty ;3

    http://this-is-my-life-s.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Mamy sporo że sobą wspólnego, jak np fakty : 2,5,12,13,14,15,10,6,17,19,22,23,26,27,28,29,30,32 :)
    A te historie to rzeczywiście straszne, dobrze że nic ci się poważnego nie stało ;c

    @xiluvmyharryx
    life-is-full-of-secrets.blogspot.com
    yourlittlesecret-pl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. 47 years old Marketing Assistant Griff Ruddiman, hailing from Schomberg enjoys watching movies like "Snows of Kilimanjaro, The (Neiges du Kilimandjaro, Les)" and Shooting. Took a trip to Muskauer Park / Park Muzakowski and drives a McLaren F1. wykop to

    OdpowiedzUsuń