Cześć skarby! :)
Od dzisiaj już mam problem tylko z jednym chłopakiem... z drugim już wszystko skończone, a mianowicie z tym, o którym postanowiłam Wam nie opowiadać - i słusznie. Spotkałam się z nim i zdałam sobie sprawę, że on mi się w ogóle nie podoba. Oczywiście, moglibyśmy się przyjaźnić czy coś w tym stylu, ale chyba mu na tym nie zależy. Trudny człowiek... Mniejsza, muszę się po prostu odzwyczaić od rozmawiania i pisania z nim i będzie w porządku.
Co do drugiego chłopaka, o którym Wam pisałam... za cholerę nie potrafię go sobie odpuścić. Kiedy wróciłam do szkoły i go zobaczyłam... moje serce zaczęło bić dwa (jak nie sto) razy szybciej i czułam ucisk w brzuchu. Wydaje mi się taki idealny, nie potrafię przestać o nim myśleć, a najgorsze jest to, że on już kończy... za kilka miesięcy wyjdzie i zostanę sama. Myślałam, że przetrwam do tego czasu i potem zapomnę, jednak to chyba nie będzie takie łatwe.
Ja i moja przyjaciółka zauważyłyśmy, że przez te dwa dni często na siebie wpadamy, a mianowicie dziwnym zbiegiem okoliczności znajdujemy się w tym samym miejscu. Dzisiaj przyłapałam go jak na mnie spoglądał, ale nie wiem jak to odebrać. Chciałabym umieć czytać w myślach... chociaż w jego. Po prostu, czuję się tak źle. Jest mi tak bardzo smutno i nie potrafię tego zmienić.
Strasznym uczuciem jest też to, że nie wiem, co jest prawdą, a co tylko wynikiem mojej wyobraźni. Chodzi mi o to, że kiedy widzę, że na mnie spojrzał lub przeszedł obok mnie (dziwnym trafem SAM) nie wiem, co mam myśleć. Czy był to tylko przypadek, czy też lubi spoglądać w moją stronę... no wiecie co mam na myśli.
To okropne, ale jestem totalnie zdesperowana i nie wiem, co mam robić.
Pomóżcie mi :(
Nie piszcie, że najlepiej by było, gdybym z nim pogadała, bo wiem, jasne, ale to trudne. Raczej byłabym wdzięczna, gdybyście napisali, co o tym myślicie. Jak powinnam to odbierać i wgl.
Do później xoxo
Poczekaj jeszcze trochę czasu. Obserwuj go i sygnały, jakie do Ciebie wysyła. Niczego nie planuj, działaj spontanicznie. Niczego nie analizuj, Twoje rozmyślania mogą okazać się błędne i będziesz czuła zawód. Naprawdę lepiej jest postawić sprawę jasno, porozmawiać- to najtrudniejszy, a zarazem najprostszy sposób na dowiedzenie się, co on o Tobie myśli itp.
OdpowiedzUsuńUśmiechaj się często i pokaż, że Ci na nim choć trochę zależy ;)
Życzę powodzenia x
Hej :)
OdpowiedzUsuńZnalazłam dzisiaj twojego bloga i powiem, że jest świetny.
Ja też kilka dni - tygodni temu załozyłam podobnego bloga i nie wiem czy jest to dobra decyzja.... Mogłabyś zajrzeć na niego i zostawić swoja opinię?
mel.,<3
http://melazuska.blogspot.com/
Poczekaj. Z tego co pisałaś wywnioskowałam że ten chłopak jest może po prostu nieśmiały. Prawdą jest że pisze się łatwiej niż rozmawia (Sama tak mam).
OdpowiedzUsuńPoczekaj, obserwuj jego sygnały. :*
Twoja @_Happy_Girl_69
wydaje mi sie ze faceci nie łażą za dziewczynami w szkole, to my tylko jesteśmy do tego stopnia zdesperowane. a z tymi zbiegami okoliczności, to ja miałam dokładnie tak samo.
OdpowiedzUsuńdoskonale wiem co czujesz,ja miałam tak wiele razy.widzisz że on na ciebie spogląda,uśmiecha się,tylko czy to nie jest wytworem twojej wyobraźni? miałam takie dylematy mnóstwo razy i niestety nigdy nie dowiedziałam się jak to w końcu było.
OdpowiedzUsuńale znalazłam kiedyś pewien opis: jeśli chłopakowi zależy,to choćby skały srały,a mury pękały,znajdzie sposób żeby się z tobą skontaktować.
tylko musi mu zależeć :) niektórzy niestety są zbyt nieśmiali na pierwszy krok,ale z drugiej strony my też jesteśmy przerażone jak sobie pomyślimy,że trzeba do nich napisać czy się odezwać.
takie to już jest z tą miłością :(